Startupy w Rosji i Stanach Zjednoczonych: gdzie warunki są lepsze, a inwestorzy - hojniejsi?

Mały zespół lub „armia jednej osoby” może wykonać projekt lepiej niż wielka firma technologiczna. Pomysł, kreatywność, powiązana wiedza i umiejętności - i możesz zabrać się do pracy. O ile oczywiście nie ma źródła finansowania.

Żywymi przykładami „wybuchowych” projektów mogą być Facebook, Google, Firefox, Instagram - prawie nikt nie słyszał o tych markach. Spośród rosyjskich projektów internetowych można wybrać dziś znany YouTube, Wikipedię i bardzo popularny zasób VKontakte.


Tak, jest wiele udanych przykładów. Ale niestety, jeszcze więcej startupów upada i nie udało się osiągnąć sławy i popularności. Problem początkujących biznesmenów w Rosji jest szczególnie istotny.


Etapy rozwoju i rozwoju startupów


Problemy z uruchomieniem w Rosji


Rynek rosyjski nie jest przystosowany do projektów rozpoczynających działalność. To smutny, ale oczywisty fakt. Oczywiście nikt nie zrujnuje gry lub usługi, która jest rozwijana z czystym entuzjazmem, aby zbierać bazy reklam celowanych, ale bardzo trudno jest tworzyć i promować takie projekty.


Podstawową strategią działania rosyjskiego start-upu jest znalezienie inwestora hakiem lub oszustem, który uwierzy w projekt i zainwestuje w niego niezbędną kwotę. Sprawę komplikują jednak trzy czynniki.


Po pierwsze, praktycznie nie ma znanych kanałów wyszukiwania dla wsparcia finansowego. Musimy unikać, szukać luk i tworzyć nowe ścieżki, nawiązywać kontakty z pośrednikami pośredników i na ogół poruszać się po bardzo krętej drodze. Nie jest to złe, jeśli chodzi o zdobywanie doświadczenia w dziedzinie komunikacji biznesowej, ale wdrażanie startupów cierpi z tego powodu. Tak, istnieje szansa, że ​​ktoś przyjdzie do ciebie sam, jeśli projekt naprawdę ma dobry potencjał, ale nie powinieneś na to liczyć. A co jeśli twórcy nie zaznaczą się w Napoleonach, po prostu tworząc mały projekt poziomu „byłoby miło”?


Po drugie, ze wszystkimi talentami rosyjskich programistów, brakuje im umiejętności handlowych i marketingowych. Przekonująca prezentacja jest podstawą nawiązania współpracy z inwestorami, a ta strona sprawy często cierpi. Nikt nie zainwestuje w coś podejrzanego z mglistymi perspektywami, których autorzy startupów nie mogą przekonująco przekonać.


Po trzecie, problem ochrony własności intelektualnej jest dotkliwy. O czym możemy mówić, jeśli większość startupów po prostu boi się prezentować projekty inwestorom, oczekując ich odrzucenia, a po kilku miesiącach zobaczyć podobny i już dobrze prosperujący projekt?


Oczywiście wszystkie te problemy można rozwiązać, czego dowodem są dziesiątki projektów z powodzeniem wdrożonych w ostatnich latach. Jednak ogólna sytuacja pozostawia wiele do życzenia. Dlatego wiele rosyjskich startupów albo przenosi się do Stanów Zjednoczonych, albo w ograniczonym zakresie wykorzystuje możliwości i zasoby amerykańskiego (i generalnie anglojęzycznego) rynku.


7 znaków, że jesteś gotowy do uruchomienia


Dlaczego opłaca się otworzyć startup w USA?


W USA promocja jest prostsza i bardziej skomplikowana. Łatwiej - ze względu na fakt, że na początku jest wiele zasobów i funduszy, które utalentowani programiści mogą wykorzystać. Trudniejsze - ponieważ rynek jest przesycony, aw warunkach ostrej konkurencji tylko najlepsza wygrana. Jeśli osobie udało się rozpocząć i osiągnąć pierwszy sukces w Rosji, w przyszłości wyróżni się na tle ogólnym, przyciągnie większą uwagę, zainteresowanie i „smaczne” oferty. Jednak pojawia się tutaj kolejne „ale” - w USA nadal jest łatwiej osiągnąć poziom globalny.


Główną rzeczą, którą rynek amerykański może zaoferować startupom, jest dobrze przemyślany i wypróbowany system finansowania społecznościowego. Usługi Kickstarter i Product Hunt pozwalają każdemu bezpłatnemu deweloperowi przyciągnąć fundusze wszystkich osób, które nie są obojętne na jego projekt. Jak to działa?

  • Osoba umieszcza na tym samym „Kickstarterze” szczegółowy opis swojego projektu (jaki jest produkt lub usługa, jak będzie działać, jakie perspektywy może mieć, pierwsze osiągnięcia już itp.);
  • Wskazuje kwotę, której potrzebuje do utworzenia i rozwoju tego projektu (ważne jest, aby podać szczegółowe oszacowanie tutaj, wymieniając planowane koszty przedmiotów, a nie tylko wprowadzić wymaganą ilość do określonego okna);
  • Projekt jest moderowany i publikowany na stronie.

Następnie każda osoba zainteresowana projektem może go wspierać, przekazując rozsądną kwotę. Być może projekt zostanie „wzięty pod skrzydła” przez jednego wpływowego inwestora, a może na odwrót, zostanie napisany „ze światem”.


Być może projekt zostanie „wzięty pod skrzydła” przez jednego wpływowego inwestora, a może na odwrót, zostanie napisany „ze światem”

Schemat jest uniwersalny:

  • deweloper otrzymuje finansowanie i dostęp do ogromnej widowni;
  • „Inwestorzy” - świadomość ich zaangażowania w wielkie iw przyszłości dywidendy;
  • i oczywiście sam Kickstarter nie jest projektem charytatywnym. Usługa wymaga prowizji w wysokości 5% wszystkich inwestycji.

Liczba projektów przekracza limit, a wiele z nich jest naprawdę ucieleśnionych tylko dzięki tej usłudze. Jedna z ostatnich serii South Park poświęcona jest nawet Kickstarter, a za pośrednictwem tej strony możesz promować prawie wszystko:

Jedna z ostatnich serii South Park poświęcona jest nawet Kickstarter, a za pośrednictwem tej strony możesz promować prawie wszystko:

W Rosji niestety takich usług jest niewiele. Są klony Kickstarter - projekty Boomstarter i Planeta.ru, w których zlokalizowane są projekty obejmujące ludzi mediów. Ostatnio, na przykład, Boris Grebenshchikov był w stanie przyciągnąć 3 miliony rubli, aby nagrać nowy album - w ciągu zaledwie dwóch dni. Ale niestety, podczas gdy ten obszar nie jest zbyt popularny - zwłaszcza jeśli marka jest nieznana. Być może to kwestia czasu.


Zasoby takie jak Startups.Ru pełnią wyłącznie funkcję informacyjną, ale jeśli chodzi o przyciąganie inwestorów, ich wykorzystanie jest niewielkie. Sam Kickstarter jest świetny, ale tylko mieszkaniec USA może wypłacić zebrane pieniądze. Ponadto nie można się obejść bez osoby prawnej zarejestrowanej w tym kraju (i oczywiście znajomości języka angielskiego). Z tych powodów nie każdy deweloper może korzystać z usług rynku anglojęzycznego, siedząc w Moskwie lub Saratowie. Jednak wszystkiego można uniknąć.


Oczywiście biznes nie ogranicza się do usług internetowych. W Stanach Zjednoczonych istnieje wiele akceleratorów rozruchu i wyspecjalizowanych funduszy, które „rozwijają” nowe projekty. Deweloper może wybrać lub przesłać swoją propozycję wszędzie na raz, w nadziei, że gdzieś na pewno znajdzie wsparcie. I zazwyczaj ta nadzieja jest uzasadniona.


Model biznesowy i kwota finansowania dla startupów


Przykłady rosyjskich startupów


Jednym z podręcznikowych przykładów rosyjskiego startupu wchodzącego na anglojęzyczny rynek jest projekt Luka. Jest to „inteligentna” aplikacja, która może wybierać restauracje dla właściciela telefonu zgodnie z jego upodobaniami. Twórca tego startupu, Eugene Kuyda, zaczął się nimi zajmować w Moskwie.


Przyszedł „strzał”, sława, a potem nadszedł czas, by pomyśleć o perspektywach na przyszłość. Tęcze majaczyły w San Francisco, gdzie większość zespołu Luki przeniosła się w ciągu tygodnia. Sama Evgenia twierdzi, że taka kardynalna zmiana lokalizacji nie stanowi problemu dla udanych rosyjskich startupów.


Sama Evgenia twierdzi, że taka kardynalna zmiana lokalizacji nie stanowi problemu dla udanych rosyjskich startupów

Innym przykładem jest usługa internetowa Coub. Krótkie (do 10 sekund) zapętlone filmy przyciągnęły uwagę wszystkich: przez kilka miesięcy z rzędu były tak popularne, że rozpowszechniały się dosłownie wszędzie, począwszy od sieci społecznościowych, a skończywszy na zasobach informacyjnych.


Ta usługa pojawiła się i dorastała w Moskwie, ale ostatnio jej założyciele wraz z zespołem przenieśli się do Nowego Jorku. Co ciekawe, założyciel Coub początkowo skupiał się na anglojęzycznych odbiorcach. Jak wyjaśnia, w USA istnieje zasadniczo inna kultura biznesowa, o wiele łatwiej jest znaleźć partnerów, dobrych specjalistów, aby dotrzeć do właściwych ludzi.


Jak wyjaśnia, w USA istnieje zasadniczo inna kultura biznesowa, o wiele łatwiej jest znaleźć partnerów, dobrych specjalistów, aby dotrzeć do właściwych ludzi

Podobna historia miała miejsce w przypadku projektu Stampsy - poręcznego narzędzia do tworzenia fotokompozycji. Mały startup z Moskwy trafił kiedyś na szczyt amerykańskiego AppStore, a wkrótce zespół deweloperski zmienił także rosyjską stolicę na Nowy Jork.


Założycieli i menedżerów tych projektów łączy jedno przekonanie: ważne jest, aby startupy żyły w przyszłości. Stany Zjednoczone to kraj, w którym projekty można realizować natychmiast po narodzinach pomysłu.


Inne start-upy mają zasięg globalny, nie opuszczając rynku rosyjskiego. Przykładem może być GetIntent - usługa wyszukiwania online i zakupu powierzchni reklamowej. We wrześniu 2015 r. Firma GetIntent otrzymała inwestycję w wysokości 1 000 000 USD z jednego z amerykańskich funduszy, chociaż epopeja rozpoczęła się bardzo skromnie.

Firma GetIntent otrzymała inwestycję w wysokości 1 000 000 USD z jednego z amerykańskich funduszy, chociaż epopeja rozpoczęła się bardzo skromnie

Krótko mówiąc, „emigracja” rosyjskich startupów stała się niemal logicznym etapem ich rozwoju. To wypróbowany i prawdziwy trend, który z pewnością wyda się jeszcze jaśniejszy w nadchodzących latach. Czy sytuacja się zmieni? Czy w Rosji będzie można zbudować przemysł rozruchowy na dużą skalę? Czas pokaże i możemy tylko mieć na to nadzieję.


Źródło obrazu: Dennis Skley

A co jeśli twórcy nie zaznaczą się w Napoleonach, po prostu tworząc mały projekt poziomu „byłoby miło”?
O czym możemy mówić, jeśli większość startupów po prostu boi się prezentować projekty inwestorom, oczekując ich odrzucenia, a po kilku miesiącach zobaczyć podobny i już dobrze prosperujący projekt?
Jak to działa?
Czy sytuacja się zmieni?
Czy w Rosji będzie można zbudować przemysł rozruchowy na dużą skalę?